I stało się. Wytworzyła się nowa grupa opowiadaczy w stolicy. Może nie tyle wytworzyła, co po roku wspólnych spotkań, warsztatów bajarze usiedli i postanowili wybrać nazwę dla grupy. I tak powstała „Grupa 501” Dla wtajemniczonych nazwa ma symboliczne znaczenie, innych może zaintryguje a na pewno szybko się zapamiętuje.
Bajarze zrzeszeni pod jej szyldem bajają także osobno. Ja też współpracuję z grupą z wielką przyjemnością, bo stolica to najbliższe ode mnie miejsce gdzie mogę pobyć z ludźmi myślącymi podobnie, doskonalącymi się w sztuce opowiadania, pomagającymi sobie wzajem doskonalić się w onej.
Pierwszy występ grupy pod jej nowym szyldem ( bo niepierwszy jako taki, wcześniej występowaliśmy już kilka razy ) Odbył się w Koza Cafe w stolicy dnia 15.10.2015r.
Będzie tych spotkań o wiele więcej 🙂