- Bez kategorii
Diabelskie Wzory- baśnie
Kolejnym przystankiem na mojej trasie była Warszawa. W zaprzyjaźnionej od dawna kawiarni, miejscu przyjaznym bajarzom i opowieściom przekazywałam tradycyjne historie o diabłach. Lubię tu opowiadać. Zawsze miła atmosfera, światła podkreślające nastrój. Publiczność jak zwykle wesołą, chłonąca każde słowo i współpracująca. Tym razem zaproponowałam słuchaczom rymowankę- przerywankę pomiędzy baśniami. Bardzo ciepło ją przyjęliście skandując razem ze mną radośnie. Widzieć uśmiechy zadowolenia na twarzach uczestników spotkania, to zawsze wielka nagroda.Dziękuję za ten wieczór opowieści i czekajcie na mnie w grudniu 🙂
- Bez kategorii
Najbliższe spotkania- Cieszyn, Katowice, Warszawa!
Serdecznie zapraszam na trzy najbliższe imprezy. 28.08.20 o godzinie 18.00 zapraszam pod Cieszyn na wieczór poetycki – Galimatias pod Sową na ul. Kopernika 4a w Pszczynie. WEJŚCIE – dowolna zrzutka na przybory do pisania dla poety 😉 Będzie możliwość zakupu tomików wierszy. 2.09.20 o godzinie 18.00 w Kawiarni Fotograficznej w Katowicach ( ul. Teatralna 4) opowiem o Thorze, Odynie i Lokim czyli serdecznie zapraszam na Mity Nordyckie WSTĘP 15 zł . 07.09.20 o godzinie 19.00 czekam na Was w Warszawskiej kawiarni Kicia Kocia (Al. Stanów Zjednoczonych 68, Grochów) Tu czekają baśnie o polskich diabłach. Będzie dużo śmiechu i trochę strachu. Ale śmiechu więcej, bo nam dzisiaj ten śmiech według mnie…
- Bez kategorii
Wracamy
Kociobajanie w Kicia Koci za nami. Ucieszyło mnie,że po opowieściach chętnie dzieliliście się swoimi spostrzeżeniami. Wywiązała się ciekawa dyskusja, zahaczyliśmy o filmy aktorskie prezentujące nasze słowiańskie strachy. Zaproponowaliście spotkanie przy ognisku. Mam nadzieję, że faktycznie uda nam się takie zorganizować. Także bym chciała. Nad nami gwiazdy, przed nami ogień, żywy, tajemniczy, gorący a wokół snują się baśnie. W szkole w Łomiankach, która na zdjęciu, dzieciaki słuchały bardzo aktywnie, pytały, włączały się w akcję. Najbardziej jednak ucieszyło mnie, że po opowieściach podeszła do mnie nauczycielka mówiąc, że jej klasa bardzo przezywa te bajki. Zwłaszcza jedną. Kiedy zaś powtórzyłam jej treść zawołała: Oj jak fajnie, ja mam z nimi teraz lekcję…