- Bez kategorii
Półkolonie z bajką
Ostatni tydzień sierpnia spędziłam opowiadając baśnie na półkoloniach artystycznych w Cieszynie. Zaprosiła mnie tam Małgorzata Broż Pruszkowska prowadząca dla dzieci salon artystyczny- Pracownia Galimatias. Co rano opowiadałam bajki związane z tematem danego dnia. Dlatego pojawiały się różnorodne wątki wiodące. A mianowicie o niciach, do zajęć plecenia obrazków z nici i gwoździ, ekologii i lesie do zajęć tworzenia lasu w szkle, o malarstwie na tkaninie i na płótnach, o instrumentach i muzyce do tematu dzwonków powietrznych i przyjaźni, kiedy pletliśmy piękne bransoletki przyjaźni. Nasze spotkanie okraszałam rytmiczanką przypominającą o piciu wody, która z dnia na dzień stawała się bardziej energiczna i wesoła, kiedy wszystkie dzieci swobodnie umiały ją wypowiedzieć. Pracując z…
- Bez kategorii
Bajki Ekologiczne w Warszawie
14.09.19 dla stowarzyszenia Przystanek twórczość prowadziłam opowieści ekologiczne. Muzycznie wspomagała mnie Katarzyna Płocińska z Karawany Opowieści. Po opowieściach dzieci brały udział w warsztatach plastycznych. Dla grupy Maluszków, dla których były też inne bajki, przygotowałam farby i lekko nadmuchane baloniki, które służyły nam zamiast pędzli. Prace miały odzwierciedlać kolory, które kojarzyły się dzieciom z bajkami. Pełna dowolność, zgodnie z ideą Przystanku Twórczość ale i moimi przekonaniami. Dla drugiej grupy mającej także nieco bardziej zaangażowane baśnie, takie jak np. Drzewo Armity, mówiącą o ratowaniu drzew od ścięcia, dałam nieco bardziej ambitny cel w rysunku. Miały namalować temat- Ja drzewo. Tym razem ich pędzlami były gąbki. Podczas opowiadania obie grupy mocno angażowałam ruchowo…
- Bez kategorii
Czytankowo się rozwija
Kolejna edycja Czytankowa ściągnęła tylu uczestników, że nie tylko wszystkie stoliki były zajęte ale i rodziny musiały siadać po dwie przy jednym stoliku. Na szczęście zmieścili się wszyscy, bo tym razem dzieci usiadły na podłodze na pięknych, puchatych poduszkach. Dziękuję Wam bardzo, że lubicie moje czytanie. I dziękuję jednej z mam za te piękne zdjęcia. Więcej tych ujęć znajdziecie na FB
- Bez kategorii
Opowieści dla szkoły w Buszkowy
Niedawno byłam w okolicach Gdańska i tam opowiadałam w szkole i przedszkolu. Nauczyciele i dzieci bardzo miło mnie przyjęli, za co serdecznie dziękuję. Wciąż nieodmiennie mnie cieszy, że dzieciaki tak pięknie obierają opowieści. Mam nadzieję, że to nie jest nasze ostatnie spotkanie.
- Bez kategorii
Festiwal Numinosum – wspomnienie
Opowieści, opowieści! daję, rozdaję co wieczór i co dnia! Tak można by określić pobyt na Festiwalu Numinosum. Zdjęcia mam tylko z bajania dla dzieci, które odbywało się za dnia w chacie na terenie skansenu Kampinosu. Opowieści dla dorosłych były nocą, po zmroku w namiocie Opowiadaczy, niestety tak skąpo oświetlonym, że nawet z lampą zdjęcia nie wyszły. Za to klimat był jak najbardziej 😀 Baśnie straszne, przenieśliśmy z godziny 22.30 ( zarezerwowanej na czas festiwalu dla nas, opowiadaczy ) na godzinę magiczną: 24.00 I ja i Mateusz Świstak, który towarzyszył mi przez dwa dni festiwalu, dziękujemy za liczną publiczność. Cieszymy się, że chcieliście drodzy festiwalowicze przychodzić regularnie, pomimo trwających równolegle koncertów.…
- Bez kategorii
W bibliotece
W ostatni poniedziałek zostałam zaproszona do biblioteki aby spotkać się z klasą drugą. Byłam pewna, że nasze spotkanie potrwa 30–40 minut a ku mojemu zdziwieniu skończyliśmy po godzinie i to tylko dlatego, że zaschło mi w gardle. Dzieciaki wciąż chciały jeszcze a wychowawczyni na moje pytania – czy mamy czas, wciąż odpowiadała, że tak, mamy i możemy dalej słuchać. To było niesamowite spotkanie. Dawno nie miałam tak chłonnej grupy, tak wspaniale reagującej na zabawę. Miód w serce i mnóstwo pozytywnej energii. Dziękuję Filii nr 15, Książnicy Podlaskiej za te piękne przedpołudnie Zapisz Zapisz Zapisz
- Bez kategorii
Ferie w muzeum
Ferie, ferie i po feriach! Zostały wspomnienia, które zapisujemy w sercach i na zdjęciach. Miałam przyjemność w tym roku prowadzić zajęcia w Muzeum Alfonsa Karnego. Zajęcia o sztuce, o tym jak przeszłość łączy się z teraźniejszością. Opowiadałam o Fryderyku Chopinie, bajkę o tym jak stworzył symfonię H-moll . Opowieść w którą zakrada się nasza historia tamtych czasów, położenie, jakże nieciekawe Polski i roli jaką muzyka odgrywała w zachowywaniu samoświadomości narodowej. Ale wszystko to w opowieści o młodym Fryderyku dzieje się i nakreśla mimochodem, nasączone emocją słowa, choć krótkie i tworzące tło do pokazania procesu twórczego, na pewno zapadły dzieciakom w serca. A podczas moich opowieści, nie tylko słuchamy ale i…
- Bez kategorii
Rozwijamy się!
Kolejne spotkanie z baśnią dla dzieci w terapeutycznej kawiarence. Bardzo się cieszę, że przyszło Was tak wielu. Miło mi było gościć i tatusiów i mamy z synami i córkami :). Mam nadzieję, że z każdym spotkaniem grono nasze będzie się powiększało. Zmiana terminu jak widać wszystkim jest na rękę. Ja już myślę o kolejnym temacie opowieści a poniżej zamieszczam jeszcze zdjęcie z animowania naszego skarpetkowego motyla. Za zdjęcia dziękuje jednemu z uczestników naszego bajania., panu Tomaszowi M. 🙂
- Bez kategorii
Ulubione bajki
Niedawno gościliśmy w warszawskim przedszkolu językowym „LA FONTAINE” Opowiadaliśmy z Radomirem w dwu grupach wiekowych. Na zdjęciu Maluszki, które słuchały baśni tylko w języku polskim. Opowiedziałam im dwie krótkie bajki o kotach i dłuższą, znaną dzieciom ” Śpiącą Królewnę” Starszej grupie zaś opowiadałam jedną baśń w języku francuskim. Prostymi zdaniami, baję – powtarzajkę, też o kocie. Potem dzieciaki wysłuchały Radomirowej wersji „Kota w Butach” Śmiechu było co niemiara! Skakania, tarzania się po podłodze aż żałuję, że nie mamy zdjęć z drugiej części spotkania, tej ze Starszakami. Były bardzo żywe, energiczne, rozskakane i rozbrykane. Prawie weszły mi na instrumenty z przejęcia, na szczęście Radomir przeszedł w drugą stronę sali i znowu…
- Bez kategorii
Wigilijne Baśnie – radosny czas!
Opowieści świąteczne już za nami. Kolędowanie, baśń o Mikołaju z Gołańczy, Fryderyku Chopinie i Tiarze św Mikołaja wywołały u Was drodzy goście emocje różnorodne. Martwiliście się o Barbarę, wzruszaliście samotnością Fryderyka i poczuliście się jak dzieci- tak tak, widziałam te uśmiechy – przy ostatniej baśni o św Mikołaju. Cieszę, się, że znowu było nas tak wiele. Cała kawiarnia pełna wspaniałych słuchaczy. Mam nadzieję, że uda mi się za kilka dni wstawić zdjęcia a tymczasem przypominam plakat, który informował Was o wydarzeniu 🙂 P.S. I są już zdjęcia! oto jedno: ze spontanicznymi pomocnikami z widowni. Po więcej zapraszam na Fb Zapisz Zapisz